wtorek, 12 marca 2013

Od Duke

Podeszła do mnie wilczyca . Przedstawiła mi się. Teraz wiedziałem że nazywa się Dakota. Zakochałem się w niej a po jej wyrazie oczu mogłem wyczytać to samo. 
- Co Cię skłoniło do spaceru po terenie watahy ?
- Szukam rodziny
- Ja należę do watahy , jest świetna , chcesz ?
- No pewnie 
- Musimy iść do Alfy.

Po jakimś czasie byliśmy u alfy. Zgodziła się żeby Dakota należała do watahy. Dakota podziękowała mi i alfie. Następne godziny spędziłem z Dakotą oprowadzając ją. Słońce już zaszło a księżyc wstał. Dakota poszła do swojej jaskini i pocałowała mnie w policzek.

< Dakota ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz